Ruch II – Gazobudowa Zabrze 1:1

„Dzisiejszy mecz nie był na pewno wielkim widowiskiem. Dużo walki z obydwu stron, dużo stałych fragmentów gry. I to właśnie po jednym z nich, a mianowicie rzucie rożnym, straciliśmy bramkę. Zagraliśmy przeciętną pierwszą połowę i znacznie lepszą drugą, w której to paradoksalnie straciliśmy gola. Bramka na wyrównanie padła po uderzeniu z rzutu wolnego Michała Zioły.” – podsumował mecz trener Grzegorz Mokry.