„Miniony sezon będę wspominał bardzo miło.” – przyznał Piłkarz Sezonu – „W ogóle Ruch Radzionków to dla mnie bardzo szczęśliwy klub. Na cztery awanse jakie wywalczyłem w swojej karierze, trzy były właśnie w Radzionkowie, a teraz walczyć będę wraz z kolegami o swój piąty, a czwarty w Ruchu Radzionków awans. Ale to zwycięstwo w trzeciej lidze było szczególne, bo pierwsze które wywalczyłem będąc jednocześnie kapitanem drużyny. Już wcześniej w Ruchu byłem zastępcą Mariana Janoszki, a w Piaście Gliwice należałem do rady drużyny, ale to nie to samo co bycie kapitanem.”
Zwycięstwo Adama Kompały było efektem dwóch drugich miejsc tego piłkarza w plebiscytach na Najlepszego Piłkarza rundy jesiennej i rundy wiosennej sezonu 2008/2009. Wiosną o kilka głosów lepszy okazał się Marcin Dziewulski: „Serdecznie gratuluję Marcinowi tego zwycięstwa, bo faktycznie miał niezwykle udaną wiosnę. O ile jesienią miał duże kłopoty ze złapaniem się do pierwszej jedenastki, tak w rundzie rewanżowej zanotował ogromny awans, chyba największy z drużyny, stając się od razu jednym z jej fundamentów. I faktycznie chyba z nas wszystkim prezentował wiosną najwyższą i najrówniejszą formę.”
„Kompi” za miesiąc skończy trzydzieści sześć lat, ale przyglądając się jego postawie na meczach i treningach, zaangażowaniu we wszystkim co robi, i radości jaką mu to sprawia, możemy być pewni, że jeszcze wiele dobrego w piłce nożnej, w Ruchu Radzionków pokaże. Sam zresztą zapowiada, że ani myśli młodzieży odpuścić: „W nowym sezonie będę się starał grać jak najlepiej, i w ogóle jako drużyna postaramy się walczyć o najwyższe cele.” Może więc za rok Adam Kompała swój sukces w głosowaniu kibiców powtórzy?! Wcale nie będziemy zdziwieni.
