Rzepka i Farkaš po operacjach kolana

O ile powrót Rzepki do gry od początku rundy wiosennej nie jest zagrożony, a piłkarz powinien bez przeszkód przygotowywać się z zespołem do wznowienia sezonu, o tyle gorzej wygląda sytuacja „Ferkiego”. – Jego uraz jest dużo bardziej skompliowany. Przeszedł rekonstrukcję więzadła krzyżowego przedniego. Czeka go około półroczna rehabilitacja – zapowiada Tomasz Krzęciesa, masażysta „Cidrów”. Dopiero po trzech miesiącach przerwy prawy obrońca Ruchu będzie mógł rozpocząć indywidualny trening. – Najpierw musi mieć pełny zakres ruchu w operowanej nodze – tłumaczy Krzęciesa.

Operacja Słowaka była możliwa miedzy innemu dzięki wsparciu kibiców żółto-czarnych, którzy w czasie zbiórki zorganizowanej na stadionie podczas meczu z Górnikiem Łęczna dołożyli do niej prawie 2 400 zł. Wydatny udział w pozyskaniu pieniędzy na kosztowny zabieg miał też Marek Zorzycki, członek ekipy medycznej „Cidrów”.