Sparingowa wygrana w zimowej scenerii

Pierwszy sparing “odhaczony”. Mecz z czołową drużyną katowickiej “okręgówki” – AKS-em Mikołów – skończył się skromnym zwycięstwem Ruchu, choć etap przygotowań i – być może przede wszystkim – warunki w jakich przyszło rywalizować obu zespołom sprawiają, że rezultat dla obu szkoleniowców nie był sprawą kluczową.

Atak zimy sprawił, że we wczesnych godzinach porannych gra “Cidrów” z mikołowianami stanęła pod znakiem zapytania. Piłkarze Ruchu solidarnie chwycili jednak za łopaty i – przynajmniej częściowo – odśnieżyli boisko przy Knosały.

“Zielone” stały się przede wszystkim te części placu gry, w których jedni i drudzy finalizowali swoje akcje ofensywne. Pierwsi do siatki trafili goście – autorem trafienia okazał się doświadczony Damian Furczyk. Ruch odpowiedział po zmianie stron. Do siatki trafiali gracze testowani przez trenera Michala Farkasa, ustalając rezultat gry na 2:1 dla gospodarzy. – Dziś zależało nam przede wszystkim na tym, by zagrać i kontynuować pracę, którą wykonywaliśmy w tygodniu. Najważniejsze było więc przygotowanie motoryczne i wybieganie tych 90 minut. Cieszę się, że ten plan udało się zrealizować a sparing skończyliśmy bez kontuzji – podsumował trener Michal Farkas.

Ruch Radzionków – AKS Mikołów 2:1 (0:1)

0:1 – Damian Furczyk 23′
1:1 – zawodnik testowany I 48′
2:1 – zawodnik testowany II 80′

Ruch: Gruner – Turczyn, Harmata, Otwinowski, Ćwielong, Cichecki, Gwiaździński, Siwy, Trzcionka, Baran, Szromek. Po przerwie zagrali również: Strzelczyk, Mazur, Szlenk, Matysek, zawodnik testowany I, zawodnik testowany II