Trenerski dwugłos po derbach

Dariusz Fornalak, trener Polonii Bytom:
Fajerwerków dzisiaj nie oglądaliśmy. Pewne rzeczy, zachowania boiskowe dyktował stan boiska, który jednak jednakowy był dla obu drużyn. Oba zespoły zaangażowały się mocno w to spotkanie, które w mojej ocenie zakończyło się sprawiedliwym remisem. Co do mojej drużyny, przed meczem powiedziałem, że zostało dziesięć spotkań i trzydzieści punktów do zdobycia, które zagwarantują nam utrzymanie. Teraz tych punktów jest do zdobycia 27 i również te punkty zagwarantują nam utrzymanie. Zwrócę jeszcze uwagę na to co działo się poza stadionem. W mojej ocenie nic nie stało na przeszkodzie, aby tych ludzi, którzy teraz gdzieś tam ganiają się za stadionem wpuścić do środka, żeby mieć nad nimi kontrole, żeby mogli dopingować swoje zespoły, żeby mecz mógł się odbyć dla tych, którzy na niego czekali.

Artur Skowronek, trener Ruchu:
W takim razie ja zacznę od tego, gdzie trener Fornalak skończył. Rzeczywiście takie derby to powinno być święto, a dzisiaj spora grupa ludzi, która na to spotkanie czekała jest zawiedziona, bo to święto zostało im zepsute. Co do samego spotkania mocno szanujemy sobie ten punkt, jest on bardzo cenny. Oba zespoły zaangażowały się mocno w walkę i za to należą im się słowa uznania. Mimo tego, że boisko faktycznie pozostawiało sporo do życzenia to posklejaliśmy kilka niezłych, ofensywnych akcji na jeden, dwa kontakty. Szkoda, że skuteczność zawiodła, bo klarownych sytuacji nie było zbyt wiele. Dziękuję moim zawodnikom za zaangażowanie. Czekamy na Pogoń.