Wypowiedzi po polkowickim szczycie

Trener Rafał Górak:

„Remis to dla nas dobry wynik, mimo że jechaliśmy tu po trzy punkty. Akcją meczu była sytuacja Martina Matúša już przy stanie dziesięciu na dziesięciu – gdyby to wykorzystał przypuszczam, że wygralibyśmy.  Moglibyśmy mówić, że byliśmy ciut lepsi gdybyśmy ten mecz wygrali. A tak uważam że remis był rezultatem zasłużonym, po meczu granym przez nas w dobrym tempie. Cieszę się, że moi zawodnicy nie przestraszyli się rywala, nie dali zepchnąć się do defensywy, narzucając swoje warunki gry i atakując przez cały mecz. Skończyło się remisem, który dziś jest dla nas wynikiem dobrym, ale podkreślam, że tak jest dziś, bo przed nami jeszcze dziewięć meczów.”

Trener Górnika Polkowice, Dominik Nowak:

„Chwała moim zawodnikom, bo znaleźliśmy się w sytuacji, w której graliśmy w dziesięciu przeciwko jedenastu piłkarzom bardzo dobrego, poukładanego zespołu. Każdy z piłkarzy Ruchu, szczególnie w środkowej strefie potrafi przetrzymywać piłkę. Byliśmy świadomi, że w tym momencie Ruchowi możemy zagrozić tylko grając z kontry. Straciliśmy dużo sił i mimo, że później liczba zawodników się wyrównała nic nam nie szło tak, jak od początku chcieliśmy. Czerwona kartka w pierwszej połowie sprawiła nam trudności fizyczne w końcówce meczu, bo naprawdę ciężko gra się dziesięciu przeciwko jedenastu, tym bardziej przeciwko tak dobrej drużynie. Nie ma się co oszukiwać – Ruch jest już bardzo bliski awansu. Trener Górak ma szeroką ławkę i kogo nie wprowadza, ten nie powoduje w zespole żadnych ubytków. Życzę Ruchowi awansu, bo ten zespół na to zasługuje. My cieszymy się z remisu w kontekście tego, o co walczymy. Ten punkt trzeba bardzo szanować.”