Andrzej Pyrdoł (trener ŁKS) – Mogę tylko być zadowolony ze zwycięstwa i mimo wszystko także z gry. Mój zespół grał dużo podaniami, konsekwentnie zdobywał teren. Słabsza była dziś nasza skuteczność, ale to chyba w piłce jest rzeczą normalną. Te trzy gole które zdobyliśmy, plus jedna bramka samobójcza, to było maksimum co mogliśmy dzisiaj strzelić. Zastanawia tylko niefrasobliwość w ostatnich minutach gry. Może dobrze, że to dziś dostaliśmy te dwie bramki, chociaż trafienie Marka Sukera było na prawdę dużej klasy i nie mogę mieć pretensji do Wyparły. Strzał zawodnika z Radzionkowa był wspaniały. Przy drugim golu powinniśmy być bardziej czujni. Wydaje mi się, że to była dobra lekcja dla drużyny, a przede wszystkim dla nas trenerów, że gdziekolwiek gramy musimy czujność zachować do końca.
Zobacz także
Aktualności 3 dni temu
Harmonogram przygotowań do rundy wiosennej
Runda jesienna za ekipą Ruchu Radzionków, która w tym tygodniu zakończyła również treningi i rozpoczęła zasłużony odpoczynek. "Żółto-Czarni" do…
Aktualności 3 grudnia 2024
Dziewięciu nagrodzonych. Jubileusze piłkarzy Ruchu Radzionków
Przed ostatnim ligowym meczem w tym roku miała miejsce miła uroczystość. Symboliczne upominki otrzymało aż dziewięciu graczy Ruchu, którzy…