„Mecz rozpoczęliśmy dobrą grą i szybko strzeloną bramką. Później zamiast wykorzystać okazję do podwyższenia wyniku, w naszą grę wdarł się momentami chaos i przeciwnik groźnie kontrował, zdobywając bramkę wyrównującą, która padła po naszym złym rozegraniu, co w konsekwencji skończyło się rzutem wolnym i strzałem w samo okienko bramki. W drugiej połowie udało się stworzyć kilka dogodnych sytuacji z czego trzy wykorzystaliśmy. Swoją drugą bramkę strzelił Matúš z rzutu karnego, również dwa celne trafienia zanotował Mateusz Mak. Przeciwnicy byli groźni szczególnie z rzutów wolnych. Na pewno czeka nas wiele pracy nad doskonaleniem mankamentów naszej gry. Zwycięstwo na pewno cieszy, bo Uranii, która była bezpośrednio za nami odskakujemy na cztery punkty.” – powiedział po meczu trener Grzegorz Mokry.
Zobacz także
Aktualności 3 dni temu
Kolejne widowisko w Radzionkowie. Ruch wygrywa z Odrą
Kolejny raz fani futbolu z Radzionkowa, którzy stawili się na trybunach przy Knosały, po końcowym gwizdku musieli wychodzić usatysfakcjonowani.…
Aktualności 4 dni temu
Z ekstraklasowym sentymentem. Ruch wraca po świętach
Po przerwie poświęconej świątecznemu odpoczynkowi piłkarze Ruchu Radzionków wracają na ligowe boiska. W sobotę zmierzą się na swoim terenie…