Wysoko z sąsiadem w tabeli. Ruch II – Urania Ruda Śląska 4:1

„Mecz rozpoczęliśmy dobrą grą i szybko strzeloną bramką. Później zamiast wykorzystać okazję do podwyższenia wyniku, w naszą grę wdarł się momentami chaos i przeciwnik groźnie kontrował, zdobywając bramkę wyrównującą, która padła po naszym złym rozegraniu, co w konsekwencji skończyło się rzutem wolnym i strzałem w samo okienko bramki. W drugiej połowie udało się stworzyć kilka dogodnych sytuacji z czego trzy  wykorzystaliśmy. Swoją drugą bramkę strzelił Matúš z rzutu karnego, również dwa celne trafienia zanotował Mateusz Mak. Przeciwnicy byli groźni szczególnie z rzutów wolnych. Na pewno czeka nas wiele pracy nad doskonaleniem mankamentów naszej gry. Zwycięstwo na pewno cieszy, bo Uranii, która była bezpośrednio za nami odskakujemy na cztery punkty.” – powiedział po meczu trener Grzegorz Mokry.