A nadchodzący piłkarski, pierwszoligowy weekend ograniczy się tylko do soboty, to właśnie szóstego listopada rozegrane zostaną wszystkie mecze piętnastej kolejki rozgrywek zaplecza Ekstraklasy. Teoretycznie łatwe zadanie czeka drużyny, które utrzymują się ciągle w górnej części tabeli. Jedynym pojedynkiem na szczycie będzie bowiem spotkanie Łódzkiego Klubu Sportowego i Sandecji Nowy Sącz. Ten mecz będzie próbą sił dwóch silnych charakterów, z których chyba Sandecji będzie bardziej zależeć na zwycięstwie, bo po porażce z Podbeskidziem, piłkarze z Nowego Sącza tracą już pięć punktów do drugiego miejsca, a powiększenie tej straty na pewno Sandecji w walce o awans nie pomoże. Natomiast ŁKS, jako gospodarz tego spotkania z pewnością konsekwentnie będzie dążyć do zwycięstwa i utrzymania pozycji lidera ligowych rozgrywek.
Na przeciwnym biegunie tabeli znajduje się Dolcan Ząbki, drużynę trenera Moskala również czeka niełatwe zadanie, zmierzy się bowiem z najlepszym z beniaminków – Górnikiem Polkowice.
Wielką niewiadomą jest aktualna forma Floty Świnoujście, bo jeśli sobotni rywal piłkarzy z północy kraju, Odra Wodzisław Śląski przyzwyczaił nas do gry w kratkę, to Flota przez długi czas trzymała się ścisłej czołówki, by w ostatnich meczach zgubić punkty, o które z pewnością nie będzie łatwo również w meczu z Odrą.
Ponownie do strefy spadkowej natomiast wrócił GKS Katowice, piłkarze z stolicy Śląska będą więc z pewnością chcieli zrobić wszystko, by po sobotnim meczu w Ostrowcu Świętokrzyskim zgarnąć komplet punktów i wyjść z miejsc, które w tabeli są oznaczone kolorem czerwonym. Cel KSZO na to spotkanie wydaje się wyglądać tak samo, co sprawia, że to spotkanie można śmiało określić mianem meczu o sześć punktów.
Po pierwszej ligowej porażce, która dotknęła piłkarzy Piasta w Radzionkowie, gliwiczanie będą chcieli wrócić to świetnej formy i potrzymać passe wygranych spotkań w Wodzisławiu Śląskim. Piastunki wydają się być w na tyle komfortowej sytuacji, że ich rywalem będzie drużyna z dolnych rejonów tabeli. Kolejarz Stróże z pewnością spróbuje udowodnić, że ostatnia porażka Piasta nie była efektem przypadku, jednak w tym spotkaniu faworytem będzie z pewnością drużyna występująca w Wodzisławiu w roli gospodarza.
Dużo do udowodnienia mają również Portowcy. Do Szczecina przyjedzie również rywal z strefy spadkowej, czyli Termalica Bruk-Bet Nieciecza. Wydaje się, że jeżeli Pogoń nie wygra tego spotkania, to w Szczecinie mogą zajść spore zmiany.
Emocji, które towarzyszyły spotkaniu Lecha Poznań z Manchesterem City niesposób powtórzyć, jednak ich namiastkę będą chcieli dostarczyć kibicom z Bułgarskiej 5/7 piłkarze Warty, którzy podejmą nieobliczalny jak na razie Ruch z Radzionkowa. Jeśli Warta gra o utrzymanie dystansu nad strefą spadkową, to Cidry cel mają jeden – podopieczni trenera Góraka spróbują przełamać fatalną passe wyjazdowych porażek.
Od początku sezonu w środku stawki utrzymuje się Górnik Łęczna, inaczej wygląda sytuacja z Gorzowskim Klubem Piłkarskim, który po świetnym początku sezonu powoli spada na coraz to niższe miejsca. W tym momencie obie drużyny mają na swoim koncie tą samą liczbę, osiemnastu punktów.
W ostatnim meczu kolejki zobaczymy w akcji wicelidera z Bielska-Białej. Podbeskidzie w meczu z słabszym MKS-em Kluczbork powinno zainkasować komplet punktów, co będzie kolejnym krokiem do upragnionego awansu „Górali”.
Program piętnastej kolejki pierwszej ligi:
S.S.A. Dolcan-Sport Ząbki – KS Górnik Polkowice, sobota 6 listopada, godzina 13:00
Łódzki KS PSS S.A. – MKS Sandecja Nowy Sącz, sobota 6 listopada, godzina 13:15
MKS Flota Świnoujście – MKS Odra Wodzisław Śląski S.A., sobota 6 listopada, godzina 14:00
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski S.S.A. – SSK GKS Katowice, sobota 6 listopada, godzina 15:30
GKS Piast Gliwice S.A. – KS Kolejarz Stróże, sobota 6 listopada, godzina 16:00
MKS Pogoń Szczecin – KS Termalica Bruk-Bet Nieciecza, sobota 6 listopada, godzina 17:00
KS Warta Poznań – KS Ruch Radzionków, sobota 6 listopada, godzina 17:00
Górnik Łęczna S.A. – GKP Gorzów Wielkopolski, sobota 6 listopada, godzina 17:00
TS Podbeskidzie Bielsko-Biała – MKS Kluczbork, sobota 6 listopada, godzina 17:00
