Pod dyktando gości. Podsumowanie trzydziestej drugiej kolejki

Jednym ze spotkań, w których pewna już utrzymania drużyna podejmowała walkę z kandydatem do spadku odbyło się w Katowicach, gdzie GKS podejmował KSZO. Goście zdawali sobie sprawę z tego, że to spotkanie nie będzie należeć do łatwych, jednak cel jakim jest uniknięcie spadku z pewnością jest silnym czynnikiem motywacyjnym. Okazało się, że niespodziewanie to właśnie przyjezdni zdołali w tym spotkania, głównie za sprawą Wahana Gevorgyana wyjść na trzybramkowe prowadzenie. Taki obrót spraw podrażnił ambicję gospodarzy, jednak sił i ambicji starczyło w tym meczu katowiczanom tylko na strzelenie dwóch bramek i ostatecznie goście zwyciężając na Śląsku zrobili kolejny, ważny krok ku ligowemu utrzymaniu.
Nieciekawa sytuacja jaka towarzyszyła Odrze Wodzisław przerodziła się już w dramat. Piłkarze z południa województwa śląskiego przegrywają mecz za meczem, a sytuacja organizacyjna klubu wygląda na tyle słabo, że nie wyklucza się we Wodzisławiu podzielenia losu Gorzowskiego Klubu Piłkarskiego i przedwczesnego pożegnania się z rozgrywkami. Odrze trzeba życzyć jak najlepiej, bo sprawy awansu, czy spadku nie powinny przecież być przesądzane poza boiskiem. A na poza boiskowe rozstrzygnięcia liczy Flota Świnoujście, która zapewniła sobie w tym spotkaniu miejsce na najwyższym stopniu podium co jest dla Wyspiarze naprawdę dobrym wynikiem.
Pluć w brodę muszą sobie zawodnicy z Ząbek, którzy w końcówce sezonu grają lepiej niż ktokolwiek mógł przypuszczać. W ostatniej kolejce Dolcan zremisował z Kolejarzem i tym samym praktycznie przegrał sobie pojedynek właśnie między innymi z Kolejarzem o ligowy byt. Tym razem ząbkowianie ruszyli na podbój dolnego Śląska, gdzie pokonali dobrze spisującego się beniaminka z Polkowic. To zwycięstwo wciąż podtrzymuje niewielkie, ale jednak szanse na utrzymanie Dolcanu.
Rewelacja wiosny, Warta Poznań odwiedziła natomiast stadion drugiego z beniaminków, którzy jeszcze w poprzednim sezonie rozgrywali swoje spotkania z drużynami  drugiej ligi zachodniej. Ruch Radzionków, który kolejkę wcześniej zapewnił sobie utrzymanie miał mieć w swojej grze „o pięć procent luzu więcej” jak przed meczem zapowiadał trener Cidrów. Przed samym spotkaniem pojawiły się również informację o tym, że sternik Ruchu uregulował wobec swoich piłkarzy część zaległości. Samo spotkanie tylko przekonała nas o tym, że Ruch grając na luzie i nie martwiąc się o wynagrodzenie potrafi być niezwykle trudnym przeciwnikiem. Jednak na tym trzeba skoczyć pochwałę drużyny Cidrów, która mimo, że była w tym spotkaniu stroną przeważającą poległa na własnym terenie w spotkaniu z Zielonymi.
Jeszcze niedawno blisko Ruchu w tabeli znajdował się MKS Kluczbork, który jednak przechodzi ostatnio ciężkie chwile i przedłuża niepokojącą serię porażek. Tym razem do Kluczborka przyjechało już pierwszoligowe Podbeskidzie, które jak się jednak okazał nawet nie myśli o spuszczaniu z tonu po zapewnieniu sobie awansu. W Kluczborku Górale zgarnęli całą pulę, a tym samym odesłali gospodarzy do stref spadkowej.
Druga z drużyn, która już myślami krąży w tematach licencji, transferów i wreszcie rozpoczęcia nowego sezonu już w Ekstraklasie, mianowicie Łódzki Klub Sportowy gościła w Nowym Sączu. Dobrze zapowiadające się spotkanie pomiędzy drużynami, które już skończyły grę o stawkę zakończyło się ostatecznie remisem, w którym obie ekipy zdobyło po dwie bramki.
Po fatalnym dla Portowców początku sezonu, kibice Pogoni mogą wreszcie z zadowoleniem spoglądać na kolejne wyniki swoich ulubieńców. Wyjazd Pogoni do Szczecina zapowiadał się niezwykle ciężko, bo walcząca o utrzymanie Termalica, liczyła na to, że nie walcząca już o nic drużyna ze Szczecina będzie możliwym do pokonanie rywalem. Okazało się jednak, że Pogoni zależy na wywindowaniu się w tabeli i również tym razem Portowcy odnieśli zwycięstwo, które dało i m już siódmą lokatę w ligowej tabeli.
Są pieniądze, są zawodnicy, buduje się stadion, brakuje tylko wyników. Tak można scharakteryzować sytuację Piasta Gliwice, który w kolejnych spotkaniach, po tym jak w pierwszej rundzie rozgrywek walczył o awans, zaczął grać coraz słabiej. Wszystko ma swoje granice, dlatego Piast, który wygrał ostatnie spotkanie na początku wiosny stracił nawet poparcie kibiców, którzy w znak niezadowolenia z pracy trenera Brosza nie jeżdżą już nawet na domowe spotkania gliwiczan do Wodzisławia. Piastunki miały kolejną szanse na udowodnienie swojej wartości w Stróżach, jednak nawet walczący o utrzymanie Kolejarz okazał się dla Piastunek przeszkodą nie do przejścia. Zawodnicy ze Stróż wciąż ambitnie walczą o pozostanie na zapleczu Ekstraklasy.

Możemy się zastanawiać nad tym, czy ten szczebel rozgrywek opuści Charles Nwaogu. Najlepszy strzelec rozgrywek ma na koncie wciąż siedemnaście punktów, co daje mu cztero bramkową przewagę w klasyfikacji strzelców na snajperem z Łodzi- Marcinem Mięcielem.

Wyniki spotkań trzydziestej drugiej kolejki pierwszej ligi:

GKS Katowice – KSZO Ostrowiec 2:3 (1:3)
0:1 – Gevorgyan ’13
0:2 – Stachurski ’23
0:3 – Gevorgyan ’38
1:3 – Goncerz ’42
2:3 – Sadowski ’69
GKS: Gorczyca – Sokołowski, Szala, Kowalczyk, Cholerzyński (46. Niechciał) – Pitry, Goncerz (64. Piechniak), Chwalibogowski – Olkowski, Dziedzic, Zieliński (46. Sadowski). Trener: Stawowy.
KSZO: Dymanowski – Stachurski, Kardas, Czarnecki, Trzeciakiewicz (71. Persona) – Bzdęga, Skórnicki, Mąka (78. Kanarski), Cieciura – Geworgian, Pavlović (64. Wolański). Trener: Jakołcewicz.
Żółte kartki: Szala – Pavlović, Kardas.
Sędziował: Małyszek (Lublin).

Odra Wodzisław Śląski – Flota Świnoujście 0:1 (0:1)
0:1 – Misan ’35
Odra
: Nalepa – Brzozowski, Cybulski, Tanżyna, Caha – Figiel, Kuczok (74′ Jary), Sikorski (73′ Skrobacz), Polak, Sobik – Stolpa (44′ Odunka). Trener: Skrobacz.
Flota: Żukowski – Falisiewicz, Udarević, Niewiada, Tomasik – Pruchnik, Bodziony, Niedziela, Dylewski (90′ Mickiewicz) – Nwaogu (90′ Chi Fon), Misan (73′ Ostalczyk). Trener: Němec.
Żółte kartki: Caha – Pruchnik, Ostalczyk.
Czerwone kartki: Caha (62′ za dwie żółte), Tanżyna (90′ za faul) – Pruchnik (64′ za dwie żółte).
Sędziował: Ciecierski (Warszawa).

Górnik Polkowice – Dolcan Ząbki 1:2 (0:2)
0:1
 – Piesio ’23
0:2
 – Kosiorowski ’30
1:2 -Salamoński’48
Górnik: Szymański – Kokoszka, Brezničan, Janus (46’Salamoński), Oleksy (46’Opałacz) – Bancewicz (67′ Sierpina), Chyła, Wacławczyk, Piątkowski, Piotrowski – Tumicz. Trener: Nowak.
Dolcan: Humerski – Korkuć, Wróbel, Ciesielski, Chylaszek (65’Osłowski) – Piesio, Bazler, Hirsz (71′ Koziara), Buśkiewicz (68′ Zapaśnik), Kosiorowski – Świerblewski.Trener: Podoliński.
Żółte kartki
: Brezničan, Janus, Oleksy – Wróbel, Hirsz, Korkuć.
Sędziował
: Rynkiewicz (Szczecin).

Ruch Radzionków – Warta Poznań 0:1 (0:0)
0:1 – Wojciechowski ’84
Ruch
: Suchański – Niewulis, Rzepka, Beliancin, Kaciczak – Balat (72′ Paweł Giel), Mateusz Mak, Cieluch (77′ Piotr Giel), Foszmańczyk, Jarka – Michał Mak. Trener: Skowronek.
Warta: Bledzewski – Ngamayama, Jasiński, Otuszewski ( 61′ Iwanicki), Kieruzel – Scherfchen, Marciniak (61′ Wojciechowski), Magdziarz, Gajtkowski (78′ Białożyt) – Reiss, Zakrzewski. Trener: Baniak.
Żółte kartki: Balat, Michał Mak – Marciniak, Scherchen, Ngamayama, Kieruzel.
Czerwona kartka: Ngamayama (90′ Warta, za drugą żółtą).
Sędziował: Radziszewski (Warszawa).

MKS Kluczbork – Podbeskidzie Bielsko – Biała 1:2 (0:1)
0:1 – Malinowski, ’24
0:2 – Cieśliński ’48
1:2 – Glanowski ’53
Kluczbork: Stodoła – Orłowicz, Odrzywolski, Jagieniak, Stawowy – Nitkiewicz, Glanowski, Ulatowski (41′ Kaczmarek (56′ Kazimierowicz)), Hober (37′ Półchłopek) – Niziołek,Tuszyński.Trener: Okaj.
Podbeskidzie: Zajac – Górkiewicz, Broniewicz, Byrtek, Osiński – Łatka (74′ Ziajka), Koman, Chmiel, Malinowski – Cieśliński (56′ Zaremba), Patejuk (90′ Metelka).Trener: Kasperczyk.
Żółte kartki: Glanowski – Koman, Łatka.
Sędziował: Trofimiec (Kielce).

Sandecja Nowy Sącz – ŁKS Łódź 2:2 (1:2)
0:1 – Kosecki ’21
1:1 – Gawęcki ’31
1:2 – Kosecki’35
2:2 – Kukol ’90
Sandecja
: Kozioł, Fechner, Berliński (70′ Szeliga), Midzierski, Eismann, Kowalczyk (46′ Cebula), Froehlich, Gawęcki, Chmiest, Trochim, Kukol. Trener: Kuras.
ŁKS
: Wyparło, Klepczarek, Łabędzki, Mowlik, Woźniczka (61′ Kaczmarek), Kosecki, Romańczuk, Smoliński, Mączyński (87′ Gieraga), Kujawa, Bykowski. Trener: Wójtowicz.
Żółte kartki
: Gawęcki, Chmiest – Mowlik, Klepczarek, Kujawa.
Czerwona kartka
: Mowlik (90′ ŁKS, za drugą żółtą).
Sędziował
: Karkut (Warszawa).

Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Pogoń Szczecin 1:2 (1:1)
0:1 -Lebedyński ‘6
1:1 -Cios ’32
1:2 -Kolendowicz ’54
Termalica
: Budka – Mysona, Cios, Piszczek (75′ Prokop), Kowalski – Pawlusiński, Rybski, Lipecki, Szałęga (54′ Kubowicz) – Cichos, Szczoczarz (61′ Trafarski). Trener:  Wrześniak.
Pogoń
: Fabiniak – Radler (62′ Łuszkiewicz), Hrymowicz, Dymkowski, Pietruszka – Rogalski, Akahoshi, Ława, Kolendowicz (81′ Matuszczyk) – Frączczak – Lebedyński (59′ Klatt). Trener: Płatek.
Żółte kartki
: Piszczek, Pawlusiński- Dymkowski, Łuszkiewicz, Rogalski.
Sędziował
: Szrek (Kielce).

Kolejarz Stróże – Piast Gliwice 2:1 (2:1)
1:0 – Mężyk ’17
2:0 – Cichy ’21
2:1 – Podgórski ’24
Kolejarz: Zarychta – Basta, Cichy, Staniek, Walęciak – Zawiślan, Stefanik, Niane, Gryźlak (71′ Ciećko) – Madejski (83′ Rado), Mężyk (87′ Uwakwe). Trener: Kubot.
Piast: Kozik – Lewczuk, Matras, Krzycki, Szary – Podgórski, Urban, Gamla, Sopel (58′ Pietroń) – Iwan (84′ Buryan) – Smektała. Trener: Brosz.
Żółtekartki: Cichy – Gamla, Podgórski, Iwan, Szary.
Sędziował:  Radkiewicz (Łódź).

Bogdanka Łęczna – walkower za mecz z wycofanym z rozgrywek GKP.