Jakub Zapiór w nadchodzącym sezonie w dalszym ciągu będzie grać w barwach Ruchu Radzionków. Bramkarz, który wiosną trafił do “Cidrów” w ramach wypożyczenia z Szombierek Bytom po transferze definitywnym, na stałe zasilił szeregi “Żółto-Czarnych”.
Zapiór trafił do Radzionkowa u progu wiosny tego roku. Półroczne wypożyczenie z Szombierek zwieńczył dwoma ligowymi występami w starciach Ruchu z MKS-em Myszków i Unią Kosztowy. – Kuba to człowiek, o którym jako jednym z pierwszych mówiłem zarządowi, że chciałbym, by został w klubie. Mało jest osób, które tak kochają piłkę, czują do niej taką pasję i są w stanie zrobić dla niej tak dużo. Potrafił jechać na mecz pierwszej drużyny i tego samego dnia pytać, czy może zagrać w spotkaniu rezerw. Trzeba szanować takie postawy. Jestem zadowolony, że Kuba zostaje. Udowodnił swoimi występami w końcówce sezonu, że daje sobie radę w IV lidze i podejmuje rękawice w walce o miejsce miedzy słupkami – mówi trener Marcin Trzcionka.
– Ruch wyciągnął do mnie rękę w trudnym momencie, gdy byłem po kontuzji i szukałem klubu. “Cidry” dały mi warunki do powrotu do dyspozycji zbliżonej już do optymalnej. W końcówce sezonu dostałem swoje szanse, co odebrałem jako nagrodę za ciężką pracę na treningach i przyjąłem jako bodziec by zostać i dalej się rozwijać. Staram się zapewnić rywalizację między słupkami, w treningu i sparingach pokazywać się z jak najlepszej strony i walczyć o miejsce w składzie – mówi 23-letni bramkarz.
