Trenerskie podsumowania meczu Ruch – Kolejarz Stróże

Trener Kolejarza Stróże, Jerzy Kowalik:

„Na początku oczywiście chcę pogratulować trenerowi Ruchu. Pierwsze zwycięstwo w sezonie to naprawdę ważna sprawa. Mecz według mnie ustawiła pierwsza, samobójcza bramka, która padła w niecodziennych warunkach. Jak długo z piłką nożną mam do czynienia, tak nigdy wcześniej nie widziałem „samobója” strzelonego w taki sposób. Gdyby piłka wpadła do drugiej bramki, byłby to z pewnością gol zasługujący na miano „stadionów świata”. Również i my mieliśmy w tym meczu swoje sytuacje, ale ich nie wykorzystaliśmy i teraz musimy szukać punktów już w kolejnych meczach. Cichego nie chcę dobijać, bo uderzył piłkę w momencie, kiedy groźna akcja „Cidrów” była już zatrzymana i nic nam nie groziło. Ja naprawdę nie umiem tego wytłumaczyć. Nie chcę oceniać tego zachowania na bieżąco, może zapytam o to Witolda w przyszłości. Ta bramka spowodowała, że rywale mogli zacząć grać z kontry, a dla nas strzelenie bramki wyrównującej stało się priorytetem, ale kiedy na boisko wszedł Marek Suker, zrobił to co do niego należało, i co potrafi, strzelając bramkę na 2:0, to było już po meczu. Mogę jeszcze zaznaczyć, że słabo wypadł powracający po kontuzji Socha, ale nie o to chodzi, żeby się usprawiedliwiać. Trzeba umieć przegrywać i szukać punktów gdzie indziej.”

Trener Rafał Górak:

„Dziękuje za gratulacje. Dla mnie najważniejsze jest to, że ten nachodzący tydzień będziemy mogli przepracować w atmosferze nasiąkniętej tą dzisiejszą wygraną. W poprzednich spotkaniach, mimo tego, że nasza gra nie wyglądała źle, o punkty było naprawdę trudno i tym bardziej możemy być zadowoleni z pierwszego zwycięstwa w sezonie. Zdawaliśmy sobie sprawę z wysokich umiejętności technicznych graczy z Stróży, co może potwierdzić samobójcza bramka, bo uderzenie było najwyższych lotów i również ja, tak jak trener Kowalik podobnej bramki sobie nie przypominam. Trzeba przyznać, że ten szybko strzelony gol wniósł w naszą grę sporo spokoju, ale musieliśmy być do końca czujni i tym bardziej mogę być zadowolony z ostatecznego wyniku tego spotkania.”

Sponsorem meczu Ruch Radzionków – Kolejarz Stróże był: