Niestety nie poprawiliśmy sobie dziś humorów przed Świętami Wielkiej Nocy. Ruch Radzionków przegrał na boisku Naprzodu Lipiny ze Śląskiem Świętochłowice 2:3.
Pierwsza połowa zupełnie nie wskazywała na tak niefortunny scenariusz. Ruch od początku osiągnął wyraźną przewagę na boisku i choć długo nie potrafił stworzyć sobie klarownej okazji na otwarcie wyniku, ale w 25. minucie przekuł dominację na pierwszego gola. W polu karnym piłkę ręką zagrał jeden z miejscowych, a z “jedenastki” pewnym strzałem popisał się Bartosz Nawrocki. Przed przerwą szanse na podwyższenie rezultatu mieli jeszcze Michał Szromek i Kamil Kopeć, ale po 45 minutach “Cidry” miały skromną, jednobramkową zaliczkę.
Po zmianie stron znów przeważali “Żółto-Czarni”, ale nie przynosiło to efektów pod bramką rywala. Ten z kolei wykorzystywał błędy radzionkowian. Dwukrotnie kontry miejscowych skutecznie finalizował Mateusz Kaiser i “Cidry” zamiast poprawiać, musiały gonić wynik.Udało się za sprawą gola Rafała Otwinowskiego, który po rzucie rożnym głową skierował futbolówkę do siatki. Wydawało się, że podopieczni trenera Marcina Trzcionki pójdą za ciosem, zamiast tego w końcówce sami stracili trzeciego gola. Rzut karny skutecznie egzezkwował Jakub Słota i w Wielką Sobotę to Śląsk Świętochłowice cieszył się z kompletu punktów.
Śląsk Świętochłowice – Ruch Radzionków 3:2 (0:1)
0:1 – Bartosz Nawrocki 25′-k
1:1 – Mateusz Kaiser 53′
2:1 – Mateusz Kaiser 69′
2:2 – Rafał Otwinowski 77′
3:2 – Jakub Słota 88′-k
Śląsk: Dumin – Słota, Nawrocki, Matusiak, Tarka, Lesik, Kaiser (85′ Widuch), Barteczko (68′ Stachowicz), Swikszcz, Szulc, Kokot. Trener: Arkadiusz Spiołek.
Ruch: Strzelczyk – Harmata, Otwinowski, Fulianty (63′ Siwy), Ćwielong, Kopeć (77′ Baran), Turczyn, Gwiaździński, Szromek (70′ Matysek), Kowalski (63′ Cichecki), Nawrocki. Trener: Marcin Trzcionka.
Żółte kartki: Tarka (Śląsk), Kowalski (Ruch)
