Trwająca wiosna póki co należy dla “Cidrów” do wyjątkowo udanych. Ruch wygrał 3 z 4 spotkań, tylko raz dzieląc się punktami z Victorią w Częstochowie. Przed podopiecznymi trenera Marcina Trzcionki okazja na kolejną zdobycz. W sobotę na Knosały zawita drużyna Orła Miedary.
Beniaminek od początku sezonu plasuje się w ogonach ligowej tabeli. Drużyna trenera Sebastiana Foszmańczyka trudny miała zwłaszcza początek sezonu, przegrywając trzy pierwsze spotkania, w których straciła aż 14 goli. Później jednak zespół Orła okrzepł nieco na najwyższym poziomie rozgrywkowym w województwie, i choć do bezpiecznej strefy punktów wciąż traci sporo, każdemu z przeciwników poprzeczkę wiesza naprawdę wysoko.
O tym, że siły Orła nie można lekceważyć, przekonały się ostatnio ekipy MKS-u Myszków i Rozwoju Katowice. Obie zremisowały, przy czym katowiczanie mecz kończyli z poczuciem sporej ulgi, bo dwubramkową stratę w Miedarach odrobiły dopiero w doliczonym czasie gry. Co ciekawe; Orzeł jest zespołem, który zdecydowanie groźniejszy zdaje się być w delegacji. Na wyjazdach przegrał tylko trzykrotnie, zbierając na obcych boiskach 12 punktów. Dla porównania – Ruch w tym sezonie z obcych boisk przywiózł dopiero 11 oczek.
Największą gwiazdą, a zarazem najlepszym strzelcem najbliższego rywala radzionkowian jest doskonale znany kibicom Ruchu Karol Kajda. Doświadczony napastnik zdobył w tym sezonie 6 goli. Poza nim częściej niż raz do siatek rywali trafiali jeszcze Wojciech Kotalczyk (3 gole) i Mateusz Bednorz (2 gole).
Poza Kajdą fani “Cidrów” z pewnością kojarzą nazwiska Wojciecha Popiela, Mariusza Korzeniowskiego i Marcela Gieronia. Cała trójka oraz wspomniany wcześniej najlepszy snajper Orła, zagrała łącznie ponad 150 spotkań w barwach “Żółto-Czarnych”. W sobotę przyjadą do Radzionkowa zrewanżować się gospodarzom za jesienną porażkę w Miedarach. Wówczas beniaminek objął prowadzenie przed przerwą, ale stracił je po zmianie stron za sprawą metamorfozy ekipy trenera Trzcionki i trzech szybko zadanych przez nią ciosów.
Spotkanie z Orłem Miedary zaplanowano na sobotę, 6 kwietnia. Pierwszy gwizdek usłyszymy o godzinie 19:00. Serdecznie zapraszamy na trybuny i apelujemy o wsparcie dla świetnie spisującej się tej wiosny drużyny “Żółto-Czarnych”!
