Derby z Ruchu Radzionków z Szombierkami Bytom to na IV-ligowym podwórku mecze, które fanów obu zespołów elektryzują nieco mocniej, niż inne starcia. Tym razem pierwsze spotkanie obu ekip zostanie rozegrane na boisku “Zielonych”.
Oba zespoły do sobotniego meczu przystąpią w zupełnie innych nastrojach. Początek sezonu był zdecydowanie lepszy dla Szombierek. Bytomianie najpierw przywieźli dwa punkty z dwóch trudnych wyjazdów do Katowic, ligę na swoim boisku przywitali z kolei wygraną 3:2 z Przemszą Siewierz. Remis wywieziony z boiska lidera – Unii Dąbrowy Górniczej – “Zieloni” również mogli brać za dobrą monetę, choć – biorąc pod uwagę ich wysokie aspiracje – dorobek punktowy z pewnością nie satysfakcjonował w pełni podopiecznych trenera Kamila Zieleźnika.
Trzy ostatnie występy naszego najbliższego rywala zaczęły jednak martwić nawet największych optymistów w Szombierkach. 0:4 u siebie z MKS-em Myszków i 0:5 na wyjeździe z Rozwojem w Katowicach to rezultaty, których latem pewnie nikt się nie spodziewał. W tygodniu “Zieloni” odpadli także z Pucharu Polski, przegrywając na swoim boisku z Dramą Zbrosławice. Tymczasem bytomianie latem dokonali solidnej przebudowy składu, zbrojąc go kilkoma doświadczonymi zawodnikami. Do zespołu dołączyli m.in. 34-letni Marcin Grolik (ponad 300 meczów na szczeblu centralnym), 24-letni Radosław Dzierbicki (były reprezentant polskiej młodzieżówki), 29-letni Hubert Tylec (dawniej m.in. Zagłębie Sosnowiec, Polonia Bytom i GKS Bełchatów), mający za sobą debiut w I drużynie Ruchu Chorzów młodzieżowiec Igor Stasiński, czy znani z IV-ligowych aren Sebastian Siwek, Maciej Kacperski i Adrian Długosz.
Powyższa wyliczanka świadczy jednak przede wszystkim o tym, że u naszego lokalnego rywala ostatnie wyniki nie mogą przesłonić dużego potencjału, który niewątpliwie drzemie w jego kadrze. Póki co “Zieloni” muszą jednak oglądać w tabeli plecy radzionkowian. Ruch, który wygrał trzy ostatnie mecze z 10 punktami jest piąty w tabeli, mając cztery oczka przewagi nad ekipą z dzielnicy Bytomia.
Radzionkowianie zagrają z Szombierkami bez zawieszonego przez Komisję Dyscyplinarną Marcina Kowalskiego. Na ławce szkoleniowej zabraknie Marcina Trzcionki, który również musi odcierpieć karę za sędziowskie upomnienia w meczu ze Spartą Katowice. W barwach Szombierek zabraknie z kolei Michała Wiśniewskiego, który w meczu z Rozwojem Katowice obejrzał czwartą żółtą kartkę w sezonie.
Początek derbowego spotkania pomiędzy Szombierkami Bytom a Ruchem Radzionków w sobotę o godzinie 16:00 na boisku przy Frycza-Modrzewskiego. Trzymamy kciuki za “Cidry”!
