Z liderem pod „Jasną Górą”

Rezerwy Rakowa Częstochowa będą kolejnym, ligowym rywalem „Cidrów”. Podopieczni trenera Marcina Dziewulskiego już przed południem rozpoczną spotkanie pomiędzy dwoma bezsprzecznie najlepszymi IV-ligowcami sezonu.

Po ubiegłotygodniowej porażce z Podlesianką Katowice strata Ruchu do częstochowian wynosi już 7 punktów. Biorąc pod uwagę, że do końca sezonu zostało raptem pięć kolejek, różnica między pierwszą a drugą drużyną tabeli wygląda na trudną do zredukowania. Mimo to „Cidry” pod Jasną Górę pojadą zmotywowane do tego, by zagrać po prostu na miarę swoich możliwości.

Problemem drużyny trenera Marcina Dziewulskiego są absencje kilku graczy spowodowane kontuzjami. Szkoleniowiec radzionkowian wciąż nie może korzystać z Szymona Cicheckiego i Michała Szromka. Wiele wskazuje na to, że do końca sezonu poza grą będzie również Rafał Kuliński. Do grona piłkarzy zmagającymi się z kłopotami zdrowotnymi dołączył także Miłosz Ćwielong.

Raków rok 2022 zaczynał z pięciopunktową przewagą nad radzionkowianami. Wygrał pięć ostatnich spotkań, choć wiosną przytrafiały mu się już wpadki. Porażka z Rozwojem w Katowicach i remis z Wartą Zawiercie sprawiały, że w Radzionkowie pojawiała się nadzieja na dogonienie rywala w tabeli, a Ruch długo był najlepiej punktującą ekipą wiosny. To zmieniło się dopiero przed tygodniem, w związku ze wspomnianą wpadką z Podlesianką.

Częstochowianie pozostają liderem tabeli od pamiętnej, 11. kolejki. 16 października „Żółto-Czarni” zostali zepchnięci z pierwszego miejsca po bezpośrednim, pełnym kontrowersji spotkaniu z „dwójką” ekstraklasowicza. Wspomnienie tamtego meczu do dziś wzbudza w fanach „Cidrów” duże oburzenie. Ruch wyszedł w pierwszych fragmentów spotkania zdobył wówczas gola, którego w absurdalnych i skandalicznych okolicznościach nie uznał arbiter. Co więcej – jeszcze przy bezbramkowym remisie – sędzia wyrzucił z boiska Tomasza Harmatę, co wywołało duże protesty w szeregach gospodarzy. Mecz skończył się wygraną Rakowa i miał bodaj kluczowy wpływ na kształt tabeli i dalszy przebieg całych rozgrywek.

Rewanż w Częstochowie rozpocznie się w sobotę o godzinie 11:00. Spotkanie zostanie rozegrane na bocznym boisku obiektu przy Limanowskiego.