W związku z zamieszaniem medialnym, licznymi pytaniami i spekulacjami, chcielibyśmy się odnieść do sytuacji, która wydarzyła się podczas piątkowego treningu I zespołu Ruchu Radzionków.
Jeden z młodych zawodników Szkoły Mistrzostwa Sportowego, który został zaproszony do udziału w zajęciach z drużyną seniorów, stracił przytomność i upadł na murawę.
Dzięki fachowej reakcji naszego fizjoterapeuty, Wojciecha Janika, którego wsparli zawodnicy: Adam Baran, Barłomiej Gwiaździński i Tomasz Harmata, nastolatkowi udało się przywrócić tętno i oddech. Piłkarz jeszcze przed przyjazdem służb ratunkowych odzyskał również przytomność, a następnie został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala, gdzie przechodzi pełną diagnostykę.
W imieniu całej ekipy “Żółto-Czarnych” życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia i na boisko. Ukłony należą się Wojciechowi Janikowi i członkom naszej drużyny, dzięki których przytomnej reakcji poszkodowany zawodnik otrzymał natychmiastową, fachową pomoc.