Gol dając remis Ruchowi strzelony przez Roberta Wojsyka był jego dziesiątym trafieniem w tym sezonie. Wszystkie te bramki padły w rozgrywkach ligowych, a to sprawia, że nasz najskuteczniejszym zawodnik jest obecnie trzecim strzelcem ligi. Trzy bramki przewagi nad nim ma Szuszkiewcz z Górnika Polkowice, a jednym golem Wojsyka wyprzedza Celuch właśnie ze Stali Brzeg, który w sobotę nie wykorzystał rzutu karnego.
A była to już czwarta jedenastka podyktowana przeciwko Ruchowi w lidze od początku sezonu, i żadna z nich nie znalazła drogi do radzionkowskiej siatki. Trzy strzały rywali były niecelne, a teraz uderzoną przez wspomnianego Celucha piłkę obronił Rafał Strzelczyk.
Jedynego gola w tym sezonie z rzutu karnego strzeli „Cidrom” w Pucharze Polski piłkarze Sokoła Orzech.
Meczem ze Stalą Ruch zakończył półrocze gry w roli gospodarza w Orzechu. Z dwudziestu czterech punktów, jakie były tu do zgarnięcia, radzionkowianie sięgnęli po czteranaście, odnosząc cztery zwycięstwa, dwa mecze remisując i ponosząc dwie porażki. Strzelili tu czternaście goli (średnio 1,75 na mecz), a stracili jedenaście (średnio 1,38 na mecz).
Po tym spotkaniu wiemy już z całą pewnością, że niezależnie od wyniku ostatniego meczu w Lubinie, Ruch będzie najwyżej sklasyfikowanym w tabeli beniaminkiem, i zajmie na koniec rundy miejsce nie niższe niż dwunaste. Jednak przy zwycięstwie i korzystnych wynikach na innych boiskach ma szansę finiszować nawet na miejscu siódmym.
